Pink Jam, czyli bardzo słoneczne zawody!

W miniony weekend, tuż przed dniem kobiet, odbyły się najbardziej kobiece, freestylowe zawody sezonu. Narciarki i snowboardzistki szalały w snowparku na Gubałówce pod okiem najlepszej polskiej zawodniczki – Kasi Rusin.

W piątek każda z biorących udział w zawodach pań zaprezentowała swoje umiejętności. W sobotę natomiast odbyły się eliminacje, podczas których sędziowie wyłonili finalistki – 6 snowboardzistek i 6 narciarek. O tym, które z nich znalazły się na podium zdecydowały między sobą. W kategorii freeski wygrała Zuza Witych, drugie miejsce zajęła Alina Trybus przed Dominiką Czumą.

Najlepszą snowboardzistką okazała się Marzena Zając, przed Anią Moskalą i Joanną Gałysą. Wszystkie zgodnie uznały, że nagroda za najlepszy trick należy się Annie Lalik.

Jednak to nie rywalizacja sportowa była najważniejsza, lecz wspaniała atmosfera. Jak bowiem wygląda kobieca odmiana freestyle’owych zawodów w snowparku? Pyszne gofry i kolorowe cup cakes zamiast kiełbasek, przyjemne dla ucha rytmy, bardzo dużo uśmiechu, słońca, no i oczywiście…. różu!

Zresztą wszystko widać na zdjęciach!