Slalom gwiazd i skakanie na poduszkę w Zimowym Stop Cafe, 2011

Niecodzienne wyścigi na trasie slalomowej miasteczka Zimowego Stop Cafe: o najlepszy czas walczyli kierowcy ORLEN Teamu, Aleksandra Szwed, Katarzyna Glinka i wielu innych.

Niepokonanymi okazali się Kuba Przygoński (snowboard) i Jacek Czachor (narty). Po zmroku wszyscy podziwiali pokazy skoków freestyle’owych z trzymetrowej skoczni na gigantyczną dmuchaną poduchę.

Zimowe Stop Cafe, czyli śnieżne miasteczko na stoku Bania w Białce Tatrzańskiej, powitało w piątek wielu znakomitych gości. Jacek Czachor, Marek Dąbrowski, Kuba Przygoński, przyzwyczajeni do pustynnych krajobrazów, tym razem zawzięcie ścigali się na śniegu. Wśród rywali znaleźli się również Szymon Ruta, Maciej Dowbor, Aleksandra Szwed, Katarzyna Glinka, a kibicowali im sam Krzysztof Hołowczyc, Kuba Giermaziak i Przemysław Saleta.

W kategorii snowboardu Kuba Przygoński nie dał żadnych szans konkurentom. Drugi był Dowbor, a trzeci Dąbrowski. Na nartach również królował ORLEN Team, najlepszy czas uzyskał Jacek Czachor. Na podium znalazła się również Katarzyna Glinka z drugą pozycją.

Po zmroku goście oraz licznie zgromadzona publiczność obejrzała godzinny pokaz skoków śmietanki polskiego freestyle’u. W blasku świateł i przy akompaniamencie muzyki na żywo odbył się BAG Jump Night z lądowaniem na pneumatycznej poduszce powietrznej o powierzchni 140 m2.

Popisywało się kilkunastu zawodników, m.in. Janek Krzysztof, Mateusz Pszczółkowski, Marcin Pośpiech (narciarze z teamu Majesty Skis), bracia Jan i Kuba Wolak, Tomek Paździor, Sebastian Litner, Paweł Sadowski, Szczepan Ligocki, Nikodem Kaleta czy Robert Szul.

Pomimo faktu, że moja dziedzina, czyli sporty motorowe, są zaliczane do ekstremalnych, z pełnym uznaniem oglądałem dzisiejszy pokaz i śmiem twierdzić, że nigdy nie odważyłbym się skoczyć – śmiał się Krzysztof Hołowczyc.

Filmową relację z pokazów można obejrzeć pod adresem: http://www.youtube.com/watch?v=7-NEiQjjR6U.

Strefa Zimowe Stop Cafe funkcjonuje w Białce Tatrzańskiej na stoku Bania od 17 do 22 lutego. Za nami już zawody slalomowe (17.02), w których wystartowało ponad 50 narciarzy i snowboardzistów oraz Media Day, czyli rywalizacja i zabawa dla gości specjalnych. W sobotę i niedzielę (19-20.02) każdy chętny może spróbować swoich sił w dyscyplinie freestyle’owej podczas treningów na poduszcę Crazy Air BAG. To pierwszy taki sprzęt w Polsce, który debiutował w ubiegłorocznej edycji akcji. Ostatnie dwa dni (21-22.02) dedykowane są fanom szalonych zabaw na śniegu. Ratrak usypie specjalny tor wyścigowy do zjazdów na dmuchanych oponach. Dla najszybszych i najbardziej zwinnych uczestników atrakcji przygotowanych w Zimowym Stop Cafe przeznaczona jest pula nagród, takich jak narty i inny sprzęt przydatny do uprawiania sportów zimowych. Każdego dnia ekipa instruktorów organizuje poranne rozgrzewki, zabawy i konkursy. Dba ona również
o bezpieczny i sprawny przebieg zawodów.

Centralnym punktem miasteczka jest Mobilne Stop Cafe, amerykańska ciężarówka, której naczepa przebudowana jest na ruchome bistro z przekąskami i ciepłymi napojami. Pojazd od dwóch lat odwiedza największe imprezy plenerowe w Polsce.

Zimowe Stop Cafe to kontynuacja akcji znanej z ubiegłego sezonu (Olimpijskie Mobilne Stop Cafe), której organizatorem jest PKN ORLEN. Podczas pierwszej edycji w zabawach wzięło udział ponad 600 narciarzy i snowboardzistów.

Więcej informacji na:

www.mobilnestopcafe.pl

Autor zdjęć: Rafał Wielgus