Newsy
Emocjonujące zakończenie BURN River Jump
30 najlepszych snowboardzistów w Europie wzięło udział w widowiskowych zawodach big air rozgrywanych we włoskim Livigno. Rywalizacja zawodników rozgrzała zgromadzony tłum do czerwoności.
Roope Tonteri okazał się być najlepszym zawodnikiem w czasie zakończonej wczoraj wieczorem imprezy BURN River Jump w Livigno. W finale tych 5 – gwiazdkowych zawodów TTR Fin zaprezentował cab 1280, backside 540 i frontside lipslide 270 out. Drugi na podium, tracąc zaledwie jeden punkt do zwycięzcy, był Ulrik Badertscher z teamu Burn.
Norweg przyznał po zawodach, że jest bardzo zadowolony ze swojego wyniku – „Walka między mną a Staalem była bardzo wyrównana, a tu nagle Roope…! Wciąż jeszcze jestem nakręcony po tym co wydarzyło się w finałach. Drugie miejsce w tych zawodach w pełni mnie satysfakcjonuje.”
W walce o trzecie miejsce starli się aktualny lider rankingu TTR Staale Sandbech z teamu Burn i Mark McMorris. Niestety upadek tego pierwszego zapewnił Mc’Morrisowi miejsce na podium. Dodatkowo Kanadyjczyk zdobył także nagrodę Burn Jib Master za perfekcyjnie wykonane cab hardway 270 on back lip 270 out.
W zawodach wziął również udział reprezentant polskiego teamu Burn, zdobywca 2. miejsca podczas BURNin’ SNOW w Szczyrku, Tomek Wolak. Zakopiańczyk może uznać start w 5 – gwiazdkowych zawodach TTR, na które przybyła absolutna czołówka światowego snowboardu, za całkiem udany. Jak powiedział po zawodach – „W tym roku ogromną niespodzianką był przyjazd najlepszych z najlepszych – m.in. Marka McMorrisa, który jako pierwszy wykonał triple corka i wygrał w tym roku X Games. Tym bardziej cieszę się, że zakwalifikowałem się do występu w BURN River Jump i że udało mi się zakwalifikować do finałów slopestyle. W zawodach big air niestety nie do końca czysto zakończyłem drugi przejazd, ale rywalizacja z najlepszymi na świecie zawodnikami to świetne wyzwanie i najlepszy trening z możliwych.”
Więcej informacji na temat imprezy znaleźć można na stronie www.burnriverjump.it